Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 11:54
Reklama

Prezes Stali wierzy w sukces drużyny!

Sezon jeszcze się na dobre nie zaczął, a eksperci oraz kibice prognozują jak zakończą się rozgrywki ligowe. W ich ocenie Stal Gorzów zajmie miejsce w dolnych rejonach tabeli. Innego zdania jest prezes gorzowskiego klubu żużlowego.
Prezes Stali wierzy w sukces drużyny!

Autor: Tomasz Jocz

Źródło: TMX Studio

Stal Gorzów od kilku lat walczy o najwyższe cele. Doskonały sezon w wykonaniu Stalowców był w roku 2014 kiedy po 31 latach udało się wywalczyć upragniony tytuł Drużynowych Mistrzostw Polski. Na kolejny złoty medal żółto-niebiescy nie musieli długo czekać, bo zdobyli go w 2016 roku. W sezonie 2022 mało brakowało, a gorzowianie świętowaliby kolejne mistrzostwo kraju. Niestety, po druzgoczącej porażce w Lublinie przyszło cieszyć się srebrem.

🔴 Dobry początek sezonu Szymona Woźniaka

Jaki będzie najbliższy sezon w wykonaniu żółto-niebieskich? To pytanie zadają sobie kibice i eksperci. Dlaczego Stal jest stawiana przez ''znawców'' poza play-offami? Większość osób kieruje się tym, że z drużyny wicemistrzów Polski odszedł dominator i lider – Bartosz Zmarzlik. W dużej mierze sukcesy, od roku 2011 to jego zasługa. Prezes Stali Gorzów Waldemar Sadowski ma odmienne zdanie.

Nie tylko rozdali medale, ale także podzielili pozostałe miejsca, choć nikt jeszcze nie wyjechał na tor walczyć o ligowe punkty. Powiem wprost, że celem naszego zespołu jest odjechanie 20 spotkań w tym sezonie ligowym. Nie trzeba chyba wyjaśniać, co to oznacza. Chcemy być czarnym koniem rozgrywek i awansować do strefy medalowej. Nie mówię tego, bo tak wypada, żeby to powiedzieć. Jestem przy zespole, świetnie poznałem naszych zawodników, widzę, jak są zmotywowani i nikt z nich nie patrzy na notowania ekspertów – powiedział prezes Stali Gorzów w rozmowie z portalem Przegląd Sportowy.

🔴 KGHM w Stali Gorzów. Polityk zapowiada sponsoring

Choć w poprzednich sezonach gorzowianie nie zawsze byli stawiani w roli faworyta, to wiele razy byli w stanie zaskoczyć pozytywnie zarówno ekspertów, jak i kibiców. Tak było w trudnym roku 2020, kiedy to na całym świecie ''szalała'' pandemia. Żużlowcy Stali Gorzów w połowie sezonu mieli na koncie tylko 1 wygraną i znaleźli się na ostatnim miejscu, przegrywając, jako jedyni nawet z drużyną z Rybnika. Ostatecznie zmagania ligowe gorzowianie zakończyli ze srebrnym medalem.

W tym sezonie do play-off ponownie wejdzie sześć zespołów, a w fazie pucharowej wszystko może się zdarzyć. One rządzą się swoimi prawami i każdy może zaskoczyć. Najważniejsze, żebyśmy w drużynie nie mieli kontuzji, a zresztą sobie poradzimy – wyjaśnił Sadowski. 

Ankieta: Czy wierzysz, że Stal Gorzów zakończy sezon na miejscach 1-4?
TAK
60%
NIE
40%

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama