Stal Gorzów - żużel

Sezon jeszcze się na dobre nie zaczął, a eksperci oraz kibice prognozują jak zakończą się rozgrywki ligowe. W ich ocenie Stal Gorzów zajmie miejsce w dolnych rejonach tabeli. Innego zdania jest prezes gorzowskiego klubu żużlowego.

Kibice w końcu się doczekali. Po długiej zimowej przerwie do ścigania powrócili żużlowcy. W rozegranym dzisiaj Kryterium Asów z bardzo dobrej strony pokazał się Szymon Woźniak.

Waldemar Sadowski zasiadł na fotelu prezesa w czasie trudnym dla Stali Gorzów. Wielu z obawą przyglądało się podejmowanym przez niego decyzjom. Mijają kolejne miesiące jego rządów na Śląskiej i coraz częściej głosy niezadowolenia zastępowane są słowami uznania.

Energiczny, sympatyczny i inteligentny – tak w skrócie można opisać nowego kapitana gorzowskiego klubu żużlowego. Martin Vaculik trafił do programu #autorozmowni i w krótkim czasie rozkręcił atmosferę. Tym razem z pozycji pasażera, musiał zmierzyć się z serią nietypowych pytań:

Za oknem niby wiosna, ale na warkot motocykli gorzowscy kibice muszą jeszcze trochę poczekać. Żużlowcy Stali Gorzów ''palą'' się do jazdy. Co prawda nie mogą jeszcze trenować na własnym obiekcie, jednak szukają alternatywy na innych stadionach. W tej przedsezonowej ''gorączce'' udało nam się porozmawiać z kapitanem Stali Gorzów – Martinem Vaculikiem.

Gościem programu #autorozmowni był żużlowiec ze Słowacji, kapitan Stali Gorzów – Martin Vaculik.

Za oknem już wiosna. Fani speedwaya nie mogą doczekać się pierwszego warkotu motocykli, tej adrenaliny i szybszego bicia serca. Drużyny intensywnie przygotowują się do sezonu, trenując i testując najlepsze ustawiania. Niektóre zespoły miały sporo szczęścia, że mogły trenować na własnych obiektach.

Mimo że kalendarzowa wiosna już się zaczęła, pogoda jak na razie nie jest łaskawa. Nie wszystkie żużlowe zespoły mają to szczęście, że mogą trenować już na swoich obiektach, tak było w przypadku podopiecznych Stanisława Chomskiego.

Kibice z niecierpliwością oczekują rozpoczęcia sezonu żużlowego. Jednak prognozy pogody nie są optymistyczne. Co prawda od niedzieli trwają intensywne prace na gorzowskim torze. Organizatorzy robią, co mogą, aby kibice mogli poczuć przedsezonowe żużlowe emocje. Jednak nie wszystko zależy od nich.

To w nim gorzowscy kibice pokładają największe nadzieje. Niektórzy widzą w nim nawet godnego następcę Bartosza Zmarzlika. Wychowanek gorzowskiej Stali ma szansę podbić żużlowy świata. Na przeszkodzie może niestety stanąć nieoczekiwana przeszkoda.

Pochodząca z Bogdańca – Karolina Kulczyńska osiągnęła spory sukces. Lubuszanka powalczy o tytuł najpiękniejszej Polki.

Mówi się, że żużel to sport tylko dla mężczyzn, prawdziwych twardzieli. Jednak w świecie czarnego sportu są kobiety, które łamią ten stereotyp. Do tych kobiet należy Celina Liebmann.

Gorzowski klub nie przestaje zaskakiwać! Koncern energetyczny rozszerza współpracę z klubem żużlowym Stal Gorzów

Ostatnio informowaliśmy, że Stal Gorzów pozyskała na sponsora klubu spółkę Skarbu Państwa. Wówczas chodziło o firmę Enea, która poszerzyła zakres współpracy z gorzowskim klubem o pierwszą drużynę. Wtedy prezes wicemistrzów Polski Waldemar Sadowski zapewnił, że to nie koniec dobrych wiadomości dla kibiców żółto-niebieskich. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym tygodniu klub przedstawi finansowego giganta, który na dłużej niż sezon zwiąże się ze Stalą.

Gościem programu sport info był prezes Stali Gorzów – Waldemar Sadowski.

Wychowanek Stali Gorzów został skazany na karę pozbawienia wolności i obecnie przebywa w więzieniu. W przeszłości w barwach gorzowskiego klubu jako junior jeździł w parze z Bartoszem Zmarzlikiem.

Do sezonu żużlowego pozostało już niewiele czasu. Kibice odliczają dni, zawodnicy ostro trenują a kluby działają. Stal Gorzów również nie próżnuje. Klub szykuje niespodziankę dla swoich fanów. Pewne jest jedno miłośnicy żółto-niebieskich będą zachwyceni.

W siedzibie jednego ze głównych protektorów Stali Gorzów odbyło się śniadanie integracyjne dla sponsorów. Business Stal Club wraca do tradycji po długo trwającej pandemicznej przerwie. Żużlowi działacze chcą tym samym podziękować za wsparcie partnerskim firmom i zaprezentować zmiany, inwestycje oraz zamiary na sezon 2023. Waldemar Sadowski kierujący gorzowskim klubem zdradza również ilu młodych chłopców trenuje w klubie marząc o karierze takiej jak Bartosza Zmarzlika.